Jak sfinansować szkolną wycieczkę?

Wycieczki szkolne mają to do siebie, że zwykle zaskakują rodziców. Owszem, zwykle informuje się ich o nich z wyprzedzeniem, ponieważ jednak czasu jest wiele, nikt nie myśli o odkładaniu pieniędzy. Z czasem pojawiają się inne, bardziej naglące wydatki i całe zagadnienie znika, przynajmniej na kilka miesięcy, z pola widzenia. Niestety, nie oznacza to wcale, że temat się rozmywa i w pewnym momencie dziecko pojawia się w domu z uśmiechem na twarzy i informacją, że za wyjazd trzeba zapłacić do końca tygodnia. Co wtedy?

Najbardziej naturalnym rozwiązanie wydaje się decyzja o rezygnacji z wyjazdu. Trudno jednak zakomunikować dziecku, że nigdzie nie pojedzie tylko dlatego, że dorośli zapomnieli o tym, jakie to dla niego ważne. Nie sprawdza się też próba przekonania dziecka, że wycieczka nie jest atrakcyjna, prowadzi bowiem do miejsc, które już widziało podczas rodzinnych wakacji. Tak naprawdę to, co dzieci mają zobaczyć podczas wyjazdu, ma drugorzędne znaczenie. Dla maluchów liczy się przede wszystkim możliwość przebywania z kolegami w warunkach odbiegających od szkolnej rutyny. Sami pamiętamy zresztą, jak wielkim wydarzeniem były wycieczki szkolne dla nas samych.

Jak zatem rozwiązać taki problem? Z pomocą może przyjść firma pożyczkowa i wcale nie musi być to pomoc pociągająca za sobą poważne konsekwencje. Pożyczki gotówkowe można zaciągać dokładnie wtedy, gdy są nam najbardziej potrzebne. Dziś nie trzeba już też spłacać horrendalnych odsetek, wyjazd dziecka nie spowoduje więc popadnięcia w spiralę długów.

Komentarze